Zespół napięcia przedmiesiączkowego to zmora wielu kobiet. Nadzieją na poprawę samopoczucia przed i w trakcie okresu mogą okazać się zioła. Choć wyniki prowadzonych badań nie są jednoznaczne, sugerują zależność między spożyciem nienasyconych kwasów tłuszczowych a intensywnością dolegliwości.
Kwas gamma-linolenowy (Omega 6) jest w organizmie człowieka prekursorem prostaglandyn, w tym prostaglandyny E1. Badanie, które przeprowadzono w 2011 roku na grupie 120 kobiet wskazało, że zwiększone spożywanie produktów bogatych w nienasycone kwasy tłuszczowe (NKT) pomagało łagodzić objawy PMS. Przez 6 miesięcy uczestniczki badania przyjmowały albo różne dawki NKT dziennie (1g lub 2 g), albo placebo. Wyniki analizy potwierdziły, że badane, które spożywały większą ilość NKT deklarowały znaczną poprawę samopoczucia w okresie poprzedzającym menstruację. Także uczestniczki przyjmujące 1g NKT czuły się lepiej.
To z tego powodu kobietom, które mają silne dolegliwości związane z PMS poleca się spożywanie oleju z wiesiołka. Zawiera on 7-10% kwasu gamma-linolenowego (GLA) i 70-71% kwasu linolowego (LA).
Link: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3033240/