Starania o ciążę to dla wielu par ważny okres w życiu. Uwaga partnerów skupiona jest na zdrowiu i wspólnej decyzji o założeniu rodziny. Większość kobiet zobaczy dwie kreski po kilku miesiącach regularnego współżycia. Co jednak, jeśli oczekiwanie na upragnioną ciążę się przedłuża? O to, jak sprawdzić płodność i upewnić się, że wszystko jest w porządku, pytamy doświadczoną specjalistkę, dr Alicję Bednarowską-Flisiak z kliniki FERTINA w Warszawie.
KROK 1: Obserwuj swoje ciało i zbierz ważne informacje
Pierwszym etapem oceny własnej płodności jest uważna obserwacja cyklu i objawów ze strony organizmu.
Twój cykl powinien trwać między 25 a 32 dni i być regularny. Pod uwagę bierze się czas między pierwszym dniem miesiączki a dniem poprzedzającym wystąpieniem kolejnego okresu. Drobne wahania 1-2 dni w długości cyklu nie powinny Cię niepokoić, ale jeśli cykle są znacznie krótsze (poniżej 24 dni) lub dłuższe (powyżej 34 dni), a także nieregularne – to już powód, by zwrócić się o pomoc do lekarza.
Obserwuj objawy i dolegliwości. Sprawdź, czy:
- w połowie cyklu (ok. 11-16 dnia) zmienia się wydzielina z pochwy,
- doświadczasz w tym czasie dyskomfortu w podbrzuszu lub niewielkiego bólu,
- zmienia się wtedy temperatura ciała.
Te symptomy mogą świadczyć o owulacji. Możesz dodatkowo użyć domowych testów owulacyjnych.
PMS w postaci gorszego samopoczucia i nastroju, bólu w podbrzuszu i okolicach pleców, skurczy może Ci towarzyszyć przed i w trakcie miesiączki. ALE jeśli objawy bólowe są wyjątkowo silne – może to oznaczać nieprawidłowości, które trzeba wyjaśnić ze specjalistą.
Dolegliwości ogólne takie jak przewlekłe zmęczenie, apatia, nagła utrata wagi lub tycie, wypadanie włosów, suchość skóry, plamienia międzymiesiączkowe mogą być związane z zaburzeniami hormonalnymi. – dodaje dr Alicja Bednarowska-Flisiak z kliniki FERTINA.
Możesz też wstępnie, w warunkach domowych ocenić nasienie swojego partnera. Sperma powinna mieć:
- mlecznobiałą, opalizującą barwę,
- objętość ok. 1 łyżeczki
- specyficzny (ale nie nieprzyjemny) zapach.
Jeśli jest przezroczysta, może to świadczyć o obniżonej liczbie plemników (ale może być to też efekt odbycia w krótkim czasie wielu stosunków płciowych). Zmiany barwy nasienia także sygnalizują nieprawidłowości.
Przyjrzeć należy się też częstotliwości współżycia partnerów. W trakcie starań o ciążę ważne jest to, by do zbliżeń dochodziło regularnie (2-3 razy w tygodniu) i co najmniej raz w okresie płodnym. – dodaje ekspertka z Kliniki FERINA.
KROK 2: Wykonaj podstawowe badania
Jeśli chcesz sprawdzić płodność, warto zdecydować się na wykonanie badań. Na wstępnym etapie nie musisz decydować się na rozbudowane pakiety.
Na początek ważna jest ocena:
- poziomu hormonu AMH – wynik pozwoli na ocenę Twojej rezerwy jajnikowej, czyli puli komórek jajowych, które posiadasz. Badanie wykonywane jest z krwi w laboratorium.
Zakłada się, że poziom powyżej 1,4 jest prawidłowy, choć wynik należy odnieść do wieku, a także sytuacji medycznej pacjentki. - parametrów nasienia – badanie ogólne nasienia wykonuje się w klinice leczenia niepłodności. Polega na oddaniu próbki przez mężczyznę w drodze masturbacji. Ośrodki takie jak klinika Fertina udostępniają specjalne, intymne pomieszczenie, zapewniające odpowiedni komfort. W próbce ocenia się ilość plemników, ich ruchliwość i budowę.
Uzupełnieniem badania AMH jest USG jajników i narządu rodnego. Podczas badania sondą dopochwową oceniamy liczbę tzw. pęcherzyków antralnych, czyli zalążków komórek jajowych widocznych w obu jajnikach. Sprawdzamy też budowę macicy i jej śluzówkę. – uzupełnia dr Bednarowska-Flisiak z Kliniki FERTINA.
Te trzy badania w połączeniu z wywiadem medycznym pozwalają na podstawową ocenę płodności pary. Na tym etapie można też zaplanować kolejne badania, by sprawdzić, czy nie ma innych barier dla uzyskania zdrowej ciąży.
KROK 3: Poradź się specjalisty w dziedzinie płodności
Większość kobiet, które przez dłuższy czas nie mogą zajść w ciążę, szuka pomocy w lokalnych gabinetach lekarzy ogólnych lub ginekologów. Choć mogą znaleźć tam ogólne poradnictwo i opiekę, często nie otrzymają pogłębionej informacji o swojej sytuacji.
Płodność jest niezwykle złożonym tematem, dlatego dla lekarzy, którzy chcą się nią zajmować powstała specjalizacja – endokrynologia ginekologiczna i rozrodczość. W jej ramach zdobywają wiedzę i praktyczne umiejętności związane z diagnostyką i leczeniem niepłodności. – mówi ekspertka z kliniki FERTINA.
Wiek kobiety i częściowo też mężczyzny ma wpływ na szanse na poczęcie zdrowego dziecka. Dlatego w przypadku starań o ciążę czas ma tak duże znaczenie. Obecnie jednym z ważniejszych problemów jest to, że pary zaburzeniami płodności bardzo późno otrzymują pomoc specjalisty. Szukają rozwiązań na własną rękę, robią często przypadkowe badania, chodzą do różnych lekarzy, stosują niedopasowane do ich przypadku terapie.
To sprawia, że średni czas stania o ciążę u par niepłodnych przedłuża się do ok. 4 lat. Wtedy, gdy skierują się do kliniki, może być już za późno na proste metody leczenia i konieczne jest in vitro. – dodaje dr Bednarowska-Flisiak.
Jeśli chcesz szybko zajść w ciążę, a masz za sobą ok. roku starań naturalnych, warto poradzić się lekarza, który jest wykształcony w temacie leczenia zaburzeń płodności. Dzięki temu:
- wykonasz niezbędne badania i otrzymasz pełną diagnozę
- podejmiesz właściwe działania i na wczesnym etapie uzyskasz pomoc
- oszczędzisz czas i pieniądze związane z niepotrzebnymi zabiegami i terapiami.
Statystyki są optymistyczne. Nawet jeśli para znajduje się w grupie 15%, które po roku starań nie zachodzą w ciążę, prawdopodobnie doczeka się dwóch kresek w ciągu kolejnych 12 miesięcy. Na ogół z minimalnym wsparciem medycznym. Tylko w części przypadków konieczne jest in vitro. I tu również mamy większe szanse na sukces, jeśli procedura zostanie wcześnie przeprowadzona. – mówi ekspertka z Kliniki FERTINA.