Rola USG w monitorowaniu owulacji – dlaczego warto powierzyć to specjaliście?

Potwierdzenie wystąpienia owulacji jest istotnym elementem diagnostyki i leczenia niepłodności. Kobiety starające się o ciążę często sięgają po różne metody ułatwiające określenie momentu pęknięcia pęcherzyka Graafa. Zaliczają się do nich m. in. pomiar podstawowej temperatury ciała, obserwacja śluzu szyjkowego czy stosowanie testów owulacyjnych (LH) z moczu. Niektóre pacjentki korzystają również z aplikacji lub kalkulatorów dni płodnych.

Choć metody te są łatwo dostępne i proste do wykonania, należy pamiętać, że ich skuteczność bywa ograniczona. Czynniki takie jak nieregularne cykle, stres, zaburzenia snu, niewłaściwa masa ciała (niedowaga lub otyłość), choroby endokrynologiczne (np. niedoczynność tarczycy, PCOS) czy stosowanie niektórych leków mogą zafałszować uzyskiwane wyniki. W konsekwencji pacjentka może błędnie rozpoznać dzień wystąpienia owulacji, co z kolei doprowadzi do nieefektywnych starań o ciążę.

Z tego względu za najbardziej precyzyjną i wiarygodną metodę oceny owulacji uznaje się monitorowanie cyklu za pomocą ultrasonografii (USG) wykonywanej przez lekarza specjalistę. Badania USG pozwalają na bezpośrednią, obiektywną ocenę jajników i błony śluzowej macicy (endometrium) w poszczególnych fazach cyklu.

Pierwsze USG monitorujące owulację wykonuje się zazwyczaj około 10–12 dnia cyklu (przy 28-dniowych cyklach miesiączkowych). W badaniu ocenia się obecność i wielkość pęcherzyka dominującego (Graafa), który może zawierać komórkę jajową, a także grubość i strukturę endometrium. Kolejne badania pozwalają ocenić tempo wzrastania pęcherzyka, dalszy rozwój endometrium, a wreszcie – potwierdzić owulację na podstawie obrazu pękniętego pęcherzyka i obecności płynu w zatoce Douglasa.

USG umożliwia również wykrycie ewentualnych nieprawidłowości, takich jak: brak dominującego pęcherzyka, torbiele jajników, nieprawidłową budowę endometrium (np. zbyt cienkie, polipowate), czy objawy wskazujące na cykle bezowulacyjne. Informacje te mają ogromne znaczenie zarówno w diagnostyce przyczyn trudności z zajściem w ciążę, jak i w wyborze dalszej ścieżki terapeutycznej.

Monitorowanie cyklu metodą USG jest także kluczowe w przygotowaniu do procedur wspomaganego rozrodu – takich jak inseminacja domaciczna czy zapłodnienie pozaustrojowe (in vitro) – gdzie dokładne określenie momentu owulacji decyduje o powodzeniu leczenia.

USG wykonywane przez specjalistę nie tylko zwiększa szansę na precyzyjne określenie momentu owulacji, ale również umożliwia szybsze wykrycie zaburzeń mogących utrudniać zajście w ciążę. To narzędzie diagnostyczne pozwala na skrócenie czasu potrzebnego do osiągnięcia ciąży i może zapobiec niepotrzebnym miesiącom nieskutecznych starań.

Powierzenie monitoringu owulacji doświadczonemu lekarzowi to inwestycja w trafną diagnozę, indywidualne podejście i większą skuteczność terapii, a w konsekwencji większa szansa na uzyskanie upragnionej ciąży.

Autor: dr n. med. Luiza Oleszczuk-Modzelewska

Kontakt z Kliniką Fertina

📞 Telefon: 609 366 732

🌐 Strona: Fertina

📍 Adres: ul. Racławicka 132B, Warszawa

 🕒 Godziny otwarcia:
 poniedziałek–piątek: 8:00–20:00
 sobota: 8:00–12:00